FORUM TPZN - TPZN prawdę Ci powie! Forum numizmatyczne, Numizmatyka, monety, kolekcje, stare monety! TPZN !

Forum FORUM TPZN Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Letnia Szkoła Falsów (nieregularnik) - część I

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM TPZN Strona Główna -> Porozmawiajmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:04, 06 Sie 2007    Temat postu:

wojtekb4 napisał:
Nie polecał bym kupna tej monety (denar Hadriana):
[link widoczny dla zalogowanych] ... ...


Wysłałem do Sprzedawcy maila w tej sprawie. Może się tutaj odezwie i wybroni?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:08, 06 Sie 2007    Temat postu:

Dzięki Stasiu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Stanis51S




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 8:32, 07 Sie 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wink Evil or Very Mad Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:32, 07 Sie 2007    Temat postu:

Jeszcze ten Hadrian z Allegro.
Nadal mam wątpliwości.
Sprzedawca zareagował szybko na mój mail (i chwała Mu za to) przesyłając takie oto dodatkowe zdjęcia monety:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

... i zadeklarował że kupił ją na eBayu, podając nr aukcji.

Oczywiście sprawdziłem to. Zgadza się. A kupił ją od amerykańskiego domu aukcyjnego: [link widoczny dla zalogowanych]

Skądinąd powszechnie wiadomo, że na eBayu falsów w antyku jest "jak mrówków". Dlatego niektórzy poważni zachodni tam w ogóle nie kupują. Ponadto wpadki z falsami zdarzały się najlepszym firmom numizmatycznym. Tego po prostu w dzisiejszych czasach nie da się uniknąć.

W konkluzji: moje przekonanie że to fals bardzo poważnie zjechało w dół. Pozostał jedynie cień wątpliwości. Maleńki.

OK. Aby rozstrzygnąć wątpliwości wsadziłem problem Francuzom. Ich odpowiedź natychmiast tutaj zamieszczę.

P.S. Już przygotowuję się do odszczekania ... Trenuję "hau, hau, hau". Laughing


Ostatnio zmieniony przez wojtekb4 dnia Wto 19:48, 07 Sie 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:37, 07 Sie 2007    Temat postu:

Do Stasia (Stanis51S):

Cytat: "Siwa głowa."

No to ufarbuj Laughing
W czym problem ? Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Stanis51S




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:03, 07 Sie 2007    Temat postu:

W naszym wieku to uroku dodają. Very Happy Laughing
Stanis.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:25, 07 Sie 2007    Temat postu:

Hau, hau, hau, hau hałłłłłłłłłłłłłłł Exclamation Exclamation Exclamation
NINIEJSZYM ODSZCZEKUJĘ.
TO ORYGINAŁ
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nabializm




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonka

PostWysłany: Wto 22:14, 07 Sie 2007    Temat postu:

Bardzo ciekawa monetka, mi awers coś nie bardzo się podobał. Fajna blacha dla poważnych kolekcjonerów Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Etienne




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SLWK

PostWysłany: Śro 11:06, 08 Sie 2007    Temat postu:

Chwila nieobecności a tu tyle nowych wątków i artykułów.

Wojtku bardzo pouczający i ciekawy artykuł.
Dziękuję i pozdrawiam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:19, 09 Sie 2007    Temat postu: Slavey Petrov - najbardziej znany fałszerz monet antycznych

Tłumaczenie artykułu zamieszczonego w: [link widoczny dla zalogowanych]

Znany powszechnie wśród numizmatyków najlepszy na świecie współczesny grawer monet antycznych SLAVEY (Bułgar Słavey Petrov) zawsze był tajemniczy. W pierwszym w historii wywiadzie z nim odkrywany bardzo interesujące fakty oraz jego prawdziwe oblicze.

Slavey zaczął pasjonować się numizmatyką w wieku 10 lat (1959-60), pod wpływem swego ojca, również numizmatyka.
W wieku 15 lat wykonał swą pierwszą monetę.
Studiował na Uniwersytecie Technicznym w Warnie specjalizację "technologia metali".
Jest członkiem bułgarskiej Izby Rzemieślniczej, wielkim kolekcjonerem i ekspertem numizmatycznym. Kopie monet antycznych noszące jego symbol są sprzedawane m.in. w Bułgarskim Narodowym Muzeum Historycznym oraz w innych muzeach na świecie.
Aureola tajemnicy jaka go otacza w dużym stopniu wynika z jego niechęci do wystąpień publicznych. Jego ostatnia fotografia była opublikowana w 1994 r. w amerykanskim czasopiśmie « World Coin News ».

Ostatnio zaczęto nawet podrabiać monety Slaveya. W internecie sprzedawane są kopie proponowane jako "kopie Slaveya" tzn. kopie robione przez niego. Mówi się, że Turcja jest wprost zalana takimi falsyfikatami.

Źródło: « Standart » (czasopismo bułgarskie, 2 czerwca 2002)
[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

Jedna z kopii Slaveya. Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Slavey Petrov - najbardziej znany na świecie współczesny grawer monet antycznych

Wywiad ze Slaveyem Petrovem zamieszczony w bułgarskim czasopiśmie ‘Monitor’ 10 lipca 2006.


Tłumaczenie z bułgarskiego na francuski: Gina Weber.
Tłumaczenie z francuskiego na polski: Wojciech Bogdański.


Panie Petrov, gdzie kończy się prawda a zaczyna legenda?

Historie opowiadane o mnie, że jestem fałszerzem, powstają głownie w Klubie Numizmatycznym w Sofii i są następnie powielane w prasie. Ale to całkowita nieprawda.

Gdzie obecnie wykonywane sa najlepsze na świecie fałszywe monety?

We Włoszech i w Grecji. Kopie są też produkowane na Bliskim Wschodzie, w Syrii. Ale jeśli wykonuje się kopie przy pomocy elektrolizy to każda skaza mechaniczna na modelu jest następnie przenoszona na matrycę a następnie na bitą nią monetę.

Jak można rozpoznać fałszywe monety?

Nie jest możliwe aby w oryginalnej monecie ten sam defekt mechaniczny występował na dwóch monetach w tym samym miejscu. To absurd.

Jak pan pracuje?

Jeśli chodzi o moją pracę to rzecz przedstawia się inaczej.

Czy istnieją metody na oszukanie ekspertów?

Teraz istnieją katalogi z prawie wszystkimi antycznymi monetami, zwłaszcza z tymi najdroższymi i możesz łatwo porównać monetę z katalogiem. To jest tak jak z dwoma prawie identycznymi rysunkami na których szuka się dziesięciu różnic. Szuka się i się je znajduje - jeśli oczywiście one tam są. Gdy zaczyna się grawerowanie rzeczy stają się różne i jeśłi porównujemy z odciskiem (negatywem) monety to różnice widać naychmiast.

Jak zaczęła się pańska miłość do tego zawodu?

Kiedyś mój ojciec robił dla muzeów kopie starej ceramiki i kolekcjonował monety a więc ja rosłem wśród monet i nic dziwnego, że pracuję w numizmatyce.

Jakie były pańskie pierwsze prace?

Pierwsze prace zrobiłem gdy byłem uczniem. Było to żelazne krzesło.

A pierwsza moneta?

Pierwsza jaką zrobiłem to była moneta bułgarskiego cara Michała III Szyszmana, z kotwicą na rewersie - zadanie dość proste. Potem zrobiłem jeszcze kolka monet z żelaza w z przyjaciółmi zanieśliśmy je do muzeum w Haskowie. Byłem bardzo zaskoczony gdy po wielu latach stwierdziłem, że one nadal tam są.

Z pewnością zatrzymał pan swoje pierwsze egzemplarze?

Nie, nie zatrzymałem ich. Wszystko co robię nosi mój znak i wszystko idzie w świat. To co zrobiłem jako uczeń nie było ściśle zgodne z oryginałami, ani pod względem wagi ani wymiarów. W bułgarskiej monecie o której wspomniałem waga oryginału wynosi 15 g a moja miała 30 g. Skopiowałem ją na podstawie zdjęcia.


[link widoczny dla zalogowanych]

Znak Slaveya, zdjęcia z: [link widoczny dla zalogowanych]

Czy istnieją inne metody robienia kopii lub fałszowania monet oryginalnych?

Oczywiście, można zrobić kopie gdy użyje się oryginalnych matryc. A takie matryce można znaleźć szperając na pchlich targach. Są z brązu lub żelaza. I jeśłi bijemy monety na gorąco to można zrobić dużo takich monet.

Czy to są te monety które można znaleźć na internetowych aukcjach?

Dzisiej jest bardzo trudno kogoś oszukać ponieważ wszystko jest ujęte w katalogach i znana jest historia tych monet. Moneta "z zewnątrz" z trudem wejdzie na rynek, a jeśli nawet tam sie pojawi to jej cena będzie znacznie niższa. W przypadku monet, jeśli pozostaje choć 1 % wątpliwości to ten egzemplarz nie jest kupowany. Nie m ówię tu oczywiście o sprzedaży "na ulicy", tam można sprzedać wszystko niefachowcom, ale na aukcjach jest to niemożliwe.

Od kiedy wykonuje pan ten zawód?

Zacząłem w latach 1964-65 mając 15 lat. Mój brat studiował mechanikę, miał narzędzia i tak to się zaczęło. Robiłem małe krzyżyki i pewne monety antyczne ale to było w sumie bardzo prymitywne. Potem studiowałem na MEI w Warnie technologie metali.

Ile czasu zajęło panu aby być fałszerzem nr 1?

Nie wiem dlaczego nazywa się mnie najlepszym na świecie fałszerzem. W przeszłości, w XVIII wieku był Becker, próbował robić różne rzeczy, bić pewne monety, ale zrezygnował, bo jego produkty były brzydkie. Potem Grecy - bracia Hristodopulus robili monety i teraz ja. My jasno mówimy czym się zajmujemy. Ale są inni, którzy pracują bez reklamy i robią rzeczy nielegalne. Ja zaś zawsze wstawiam na moją monetę moje nazwisko.
Moja sława zaczęła się jeszcze w czasach komunistycznych. Zostałem członkiem Izby Rzemieślniczej, robiłem monety i sprzedawałem je w sklepach i muzeach jako pamiątki. Tą drogą moje monety poszły w świat.

O Slaveyu z Haskowa krążą legendy, domy aukcyjne drżą przed nim, dlaczego tak jest jeśli nie ma tu innej prawdy?

Mówi się o mnie dużo różnych rzeczy ale to nieprawda. Weźmy przykład z monetą cesarza Gordiana III. Nigdy nie widziałem i nie znam żadnej jego monety złotej zachowanej do naszych czasów. Istnieje jedna jego moneta srebrna i jast ona bardzo rzadka. jej cena może dojść do 300 000 US$. W takich przypadkach eksperci poszukują oryginalnych matryc i porównują je z monetą. Nikt nie da tylu pieniędzy za monetę nie mając 100 % pewności że to oryginał. Na jednej matrycy bito do 5000 monet. Wiadomo ile było matryc, porównuje się znalezioną monetę ze znanymi matrycami i ustala z której moneta pochodzi. Problem staje się trudniejszy jeśli jest więcej matryc. Ale im moneta jest rzadsza tym mniej jest jej matryc.

Jak wykonuje się monety?

Jeśli chce się wykonać kopię wysokiej jakości to proces technologiczny jest trudny i drogi. Można to zrobił wyłącznie przy użyciu matryc galwanicznych ale w tym przypadku każdy defekt mechaniczny oryginału wynikający ze zużycia automatycznie przenosi się na kopię i tą metodą można wyłapać fałszywą monetę. Inne metody są klasyczne - grawerowanie.

Jakie monety są drogie na rynku?

Obecnie rynek jest zamknięty (mowa o rynku bułgarskim), nie ma monet, ludzie nie robią poszukiwań detektorami. Boją się nowego prawa, wszystko jest chowane w domach i nie pojawia się na rynku. Pewne monety będą schowane na lepsze czasy, inne będą sprzedane na rynkach europejskich, zależnie od możliwości i potrzeb ich właścicieli. Monety drogie są chowane, na rynku są jedynie tanie egzemplarze.

Jednak rynek nadal istnieje, choć obecnie jest dość ograniczony a w Bułgarii można znaleźć dużo wartościowych monet.

Monety wartościowe można znaleźć w prawie całej Europie i w północnej Afryce. Np. w Niemczech znaleziono jeden z największych w historii skarbów złotych aureusów. Wielkie znaleziska trafiają się też w Anglii i Austrii. Nawet niedawno znaleziono monetę cesarza Domicjana III. Wcześniej moneta z jego portretem była znaleziona przed wiekiem ale potem zaginęła. Ostatnio znaleziono detektorem cztery drogie monety, w tym dwie bardzo rzadkie.

Ile bywa monet wartościowych w takich znaleziskach?

Na ok. 1000 monet znalezionych bywa 10 - 15 interesujących.

Jaki typ ludzi zajmuje się teraz takimi poszukiwaniami?

Jest wielu poszukiwaczy ale zwykle są to ludzie mający odpowiednie środki i robią to dla przyjemności. Ziemia jest już tek przeszukana, że trzeba sięgać głębiej a to wymaga specjalnej, bardzo drogiej techniki a na to nie każdy może sobie pozwolić.

Zna pan takich ludzi?

Znam wszystkich najbardziej znanych z tej branży.

Powróćmy do kopii. Jak można je odróżnić?

Niemożliwe jest zrobienie kopii której nie da się odróżnić. Widziałem wiele monet różnych rodzajów. Nawet niedawno wezwano mnie do Niemiec gdzie jestem ekspertem, aby sprawdzić jedną monetę - znakomitą kopię. Oglądasz matryce. Nie jest możliwe aby istniało pięć monet mających takie same defekty powierzchni pochodzące z antyku. Wszystko polega na porównywaniu. Przykład: masz w kolekcji rzadką monetę z defektem mechanicznym, przynosi ci się do weryfikacji monetę gdzieś tam znalezioną i widzisz na niej absolutnie te same wymiary, kształt i defekty. I sprawa jest jasna.

A może jakiś konkretny przykład?

Przykład z grecką srebrną monetą z Antiphos, niesłychanie rzadką: Oryginał jest w muzeum greckim i ma wartość ok. 30 000 Euro. Oczywiście tam zrobiono jej odcisk. Robota jest wspaniałą, moneta jest sztucznie postarzona, jej waga dokładnie się zgadza, nie ma żadnych defektów mechanicznych.. Wszystko jest w porządku ale ona "dźwięczy" jak nowa. Meral, naturalnie skorodowany w trakcie wieków nigdy nie dźwięczy jak moneta nowa. Zapytano mnie czy ona jest autentyczna, odpowiedziałem, że moim zdaniem fałszywa ale jeśli zapytają mnie dlaczego to nie znam odpowiedzi na to pytanie. I doradziłem im aby jej nie kupować i zachować reputację ich firmy.

Mówi się, ze pracuje pan dla Lanza w Monachium, firmy o światowej renomie, i że oni płacą panu dożo aby zaprzestał pan robienia swych falsów.

Słyszałęm o tym ale to nieprawda. Od kiedy zacząłem robić monety zawsze wstawiam w nie mój znak. Oczywiście, jeśli ktoś chce kogoś oszukać może to zrobić tylko jeden raz. Zgarnie za to te swoje 500 lub 1000 euro i to wszystko. Na światowym rynku będzie miał z tym duże trudności ponieważ wielcy kolekcjonerzy kupują zawsze na aukcjach publicznych a tam sytuacja jest jasna - monety mają swoje certyfikaty autentyczności. Ale jeśli fals zdoła przedrzeć się na rynek i zmylić ekspertów, wtedy sytuacja się zmienia.

Czy ktoś kiedyś namawiał pana na zrobienie falsa monety lub na coś podobnego?

Mówiono o mnie że współpracowałem z Ludmiłą Żiwkową (córka Todora Żiwkowa - ostatniego przywódcy partii komunistycznej w Bułgarii) i z Ivanem Sławkowem i że zalaliśmy falsyfikatami aukcje i muzea. Ale obecnie nie ma takich odgłosów. Mogę nawet powiedzieć, że od 1981 roku jestem członkiem Izby Rzemieślniczej i że nikt nigdy nie zamawiał u mnie falsa. Przed rokiem 1981 pracowałem metodami prymitywnymi i nie miałem fizycznych możłiwości zrobić falsa wysokiej jakości. Po studiach i stażu zacząłem pracować w Izbie Rzemieśłniczej. Robiłem pamiątki dla Todora Żiwkowa. Robiłem kopie różnych rzeczy dla wielu różnych ludzi ale - powtarzam raz jeszcze - zawsze kopie oznaczone specjalnie, aby było wiadomo, że to kopia.

Dobra, ale czy możliwe jest zrobienie nowego odlewu starej monety z autentycznego starego metalu i zrobienie z tego monety rzadkiej?

Nie jest to możliwe ponieważ w odlewie struktura krystaliczna metalu jest inna i można ją odróżnić. Metal po stopieniu wygląda jak nowy i nie ma już charakterystyk nabytych w ciągu stuleci. Jeśli rzucisz monetę na stół ona wyda dźwięk monety nowej a nie monety antycznej.

Chciałabym usłyszeć teraz coś o tej historii z Londynu, z Btitish Museum.

W tej sprawie nikt do mnie nie dzwonił, nikt mnie nie wzywał, ani policja ani ubezpieczenia, nie mam z nią nic wspólnego. Słuszałem o niej ale kto to wymyślił nie mam pojęcia. Mówi się o mnie że pracuję na starym srebrze i że je biję na zimno, używając specjalnej technologii, baz nagrzewania materiału. To bzdury. To wszystko przez zazdrość. I jeszcze jedno. Jeśli mówi się, że Slavey z Haskova to najlepszy fałszerz na świecie to juz zupełnie co innego. Ale tak, niestety, się o mnie mówi.

Czy te legendy o panu pana denerwują?

Nie. Ja ich nie zauważam. Jestem bardziej znany na zachodzie niż w Bułgarii. Dlaczego miałbym robić falsy jeśli monety z moim oznaczeniem świetnie się sprzedają i mam wystarczająco pieniędzy. Obecnie ludzie tworzą kolekcje złożone wyłącznie z moich monet: Slavey "wczesny", Slavey "późny". Ale jeśli tak się o mnie mówi to mówi się też
przeciwko Bułgarii. Myślę, że wszystko zawdzięczam swej pracy, w tym to że jestem znany na świecie i jestem Bułgarem.

Od kiedy datują się pańskie kontakty z domem numizmatycznym "Lanz"?

Pojechałem tam po raz pierwszy z wycieczką organizowaną przez Bułgarsko - Niemiecką Izbę Rzemieślniczą. tam zaprowadzono mnie do Lanza i pokazano monetę za którą oni zapłacili 3000 marek. Była to moja pierwsza moneta bita z moim znakiem i oni o tym wiedzieli. Rozpoznałem ją, bo matryca której wtedy używałem pękła co było widać na monecie. Znam zresztą swe monety. A ściślej mówiąc jedna z pierwszych dziesięciu monet, bo przy jedenastej matryca pękła do końca. Cała ta wizyta u Lanza zrobiła na mnie duże wrażenie. Właścicielowi domu podarowałem kilka moich monet. Później zresztą zrobiłem mu medalion z jego portretem, stylizowany na antyk.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dr. Hubert Lanz, Medalion 1999, S. A. Petrov, Haskovo

[link widoczny dla zalogowanych]

Medalion 1998, S. A. Petrov, Haskovo
Photos : [link widoczny dla zalogowanych]

Obecnie jestem ich ekspertem i oni wzywaja mnie na ekspertyzy lub do restaurowania monet i innych staroci.

Jak odbywa się sukcesja w tym zawodzie ?

Mam wielu uczniów którzy usiłują robić kopie i którzy już sprzedają swe monety turystom.

Czy miewa pan zamówienia specjalne?

Obecnie nie otrzymuję żadnych propozycji zrobienia jakichś specjalnych monet ponieważ wiadomo, że wstawiam w nie moje nazwisko i nie ma możliwości jego z nich usunięcia. Nie ma żadnego sensu abym produkował falsyfikaty ponieważ mam kolekcjonerów którzy zbierają moje kopie i płaca dobrze. powstają nawet falsyfikaty moich monet.

Czy numizmatycy i "detektoryści" często składają panu wizyty?

Jestem ekspertem. Ludzie przychodzą cały czas na konsultacje.

Czy są teraz w Bułgarii ludzie którzy robią dobre falsyfikaty?

Jest trzech lub czterech ludzi w Bułgarii którzy robią falsy monet antycznych ale - powtarzam raz jeszcze - jakość tych monet jest różna i natychmiast widać różnice w stosunku do oryginału, oczywiście jeśli się wie na co należy patrzeć.

Kiedy w Bułgarii w Sofii, Płowdiw lub w innym mieście ruszy handel monetami?

Gdy kolekcjonowanie monet antycznych zostanie zalegalizowane. Już teraz, spotkaniu numizmatyków w Monachium uczestniczyli Bułgarzy którzy nie tylko sprzedawali ale też kupowali monety. W Bułgarii są obecnie ludzie mający pieniądze. Mogę tylko dodać, że na tym spotkaniu w Monachium pewien Bułgar kupił złotego aureusa rzymskiego za 20 000 euro.

Wizytówka:
O Slaveyu Petrovie z Haskowa w Bułgarii krążą legendy: największy na świecie fałszerz monet, człowiek który oszukał British Museum sprzedając Anglikom kopię skarbu trackiego za 3 miliony funtów. Znany jest jako nowy Becker (znany niemiecki fałszerz monet z XVIII wieku, falsyfikaty i matryce Beckera osiągaja na aukcjach ceny wyższe od oryginałów).

Pomocnicze linki :
- Galeria monet Slaveya : [link widoczny dla zalogowanych]
- 3 monety podpisane przez Slaveya : [link widoczny dla zalogowanych]
- falsy bułgarskie : [link widoczny dla zalogowanych]
- repliki Slaveya : [link widoczny dla zalogowanych]
- kopie Slaveya, Beckera, falsy współczesne :
[link widoczny dla zalogowanych] ; - [link widoczny dla zalogowanych] ; [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Replika Slaveya tetradrachmy z Aten z lat 515-510 p.n.e. z meduzą i bykiem (Sear 1835), oznaczona na krawędzi kontrmarkami "SL COPY" i "956" Waga: 17,1 g. Kopia wysokiej jakości wykonana metodą odlewu ciśnieniowego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nabializm




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonka

PostWysłany: Pią 8:12, 10 Sie 2007    Temat postu:

Bardzo fajny artykuł/wywiad z Slaveyem Smile Zdolny człowiek. Dzięki Wojtku za zamieszczenie tego na forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Etienne




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SLWK

PostWysłany: Pią 18:57, 10 Sie 2007    Temat postu:

Super,
przyznam, że nawet nie znałem tego człowieka Embarassed
Jeszcze raz dziękuję. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:22, 10 Sie 2007    Temat postu:

Jeszcze o falsach monet polskich: [link widoczny dla zalogowanych]

Tam też dobre katalogi denarów jagiellonskich, monet zaboru austriackiego i boratynek.

Oraz strona "Chalkona" o falsach monet polskich: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:36, 11 Sie 2007    Temat postu:

Artykuł z forum: [link widoczny dla zalogowanych]
.... oraz synteza dyskusji po artykule:

Autor artykułu: Frederic Weber


Autentyczność niektórych srebrnych monet antycznych można określić na podstawie zmian ich zewnętrznej powierzchni niemożliwych do podrobienia na monetach fałszywych. Oto zdjęcie powierzchni monety autentycznej pokazujące takie zmiany:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem dlaczego ale ten rodzaj zmian pojawia się zwłaszcza na monetach greckich. Nie widziałem jeszcze takiego stadium zmian na monetach rzymskich. W każdym bądź razie jeśli powierzchnia monety ma taki wygląd, moneta jest bez wątpienia autentyczna. Jeśli natomiast powierzchnia nie bita monety ma taki wygląd to moneta może być falsem z t.zw. "drugiego bicia" monety autentycznej (dopisek tłumacza: fałszerze często wykorzystują do bicia swymi stemplami autentyczne stare grube monety). A więc jeśli te zmiany powierzchni monety występują na powierzchniach bitych lub zużytych to nie ma wątpliwości - moneta jest autentyczna.

Ta sama moneta w całej swej okazałości:

[link widoczny dla zalogowanych]


Na przedstawionym niżej denarze Hadriana również widać takie zmiany.

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety zdjęcie jest zbyt małej rozdzielczości i duże powiększenie będzie nieczytelne.

[link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: Barry P. Murphy - [link widoczny dla zalogowanych]

Inne przykłady takich zmian:

Denar Nerona z aukcji 128 LANZ - [link widoczny dla zalogowanych]) :

[link widoczny dla zalogowanych]


Tetradrachma cesarza Nervy z Cistophoric w Efezie (Pars Coins [link widoczny dla zalogowanych]) :

[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz czas ćwiczeń praktycznych.

A więc: autentyk czy fals?


[link widoczny dla zalogowanych]

.........?

.........?

.........?

.........?









Popatrzcie na powiększone zdjęcia zmian na powierzchni monety :


[link widoczny dla zalogowanych]

Zmiany te zostały naniesione sztucznie poprzez mikroryski na monecie.


Inne ślady:

Ślady korozji powierzchni bardzo trudne do podrobienia:


[link widoczny dla zalogowanych]


I dla porównania powierzchnia falsa wykonanego przez "grupę Toronto" - współczesny odlew ciśnieniowy - ślady pęcherzyków powietrza pozostałych w formie odlewniczej:


[link widoczny dla zalogowanych]

A to sama moneta - fals:

[link widoczny dla zalogowanych]


I dla porównania moneta autentyczna :

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcie z ForumAncientCoins : [link widoczny dla zalogowanych]

Na tej autentycznej monecie wyraźnie widać charakterystyczne elementy bicia na gorąco krążków rozgrzanych do granicy plastyczności metalu. Na obwodzie krążka metal w części między napisem otokowym i perełkami "wypływa" na zewnątrz i tworzą się charakterystyczne linie po promieniu oraz nieregularne puste krawędzie, jakby nadlewy, wychodzące poza perełkowy obwód monety. Współczesne falsy wytwarzane przez tłoczenie na prasach hydraulicznych nie mają takich "nadlewów". Natomiast falsy odlewane mogą mieć takie ślady ale na wszystkich odlewach z tej samej formy będą one identyczne i będą znacznie mniejsze.


A tutaj fals Slaveya z krawędzią obwodu zbyt gładką oraz bez śladu "wypływania" metalu na zewnątrz:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcie z: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wojtekb4




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 10:56, 13 Sie 2007    Temat postu:

Kolejny producent kopii i falsów monet antycznych w Bułgarii: t.zw. studio Lipanova:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM TPZN Strona Główna -> Porozmawiajmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin