PTN

Mikołaj

A propos, czy ktoś z Was jest członkiem Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego?

vdn

Ja niedługo się zapisuje Smile

Rozmawiałem kiedyś z Prezesem związku i zapraszał Very Happy

wojtekb4

To potem opisz jak tam jest. Ja jakiś czas temu wysłałem im pocztą deklaracje członkowską ale potem sie nie pofatygowałem osobiście, oni tez wykazali zero inicjatywy pomomo, że podałem swój tel. I tak to jest nadal.

Mikołaj

No cóż.
ja mailowałem do nich - oddział warszawski. Zaprosili na spotkanie poniedziałkowe. Składka 70 zł rocznie.
Pewnie się zapiszę, ale od nowego roku. Do końca roku chcę skończyć uzupełnianie wszystkich obiegówek polskich od 1949r. do obecnych czasów + holdery + pudełka + jeszcze coś co mnie trąci na allegro i czemu się nie będę potrafił oprzeć.
Cięzki jest życie pasjonata.

wojtekb4

Mikołaj

Oj Wojtku życie jest bardzo ciężkie.
Frustrujące jest to WBK (wieczny Brak Kasy) i konieczność dokonywania wyborów, co kupić, a nad czym tylko się rozpłakać...

wojtekb4

A no niestety.
Przez mój ostatni dołek finansowy już nawet nie zaglądam na Allegro (nie mówiąc już o WCN, GCN itp) , no bo po co sie stresować, że takie monety mi uciekają Crying or Very sad

nabializm

Jak to mówi stare niemieckie przysłowie, nie można mieć wszystkiego, ani nawet połowy.

Ja również zrobiłem sobie małą przerwę w zbieraniu monetek, zabrałem się za gromadzenie książek, a raczej uzupełnienie mojej biblioteki o interesującej mnie tematyce, w obszarach herezji chrześcijańskich. Zamierzam się wziąć za remonty, i zbudowanie biblioteki w domu, będzie z tym trochę zawracania głowy (nie mówiąc już o finansach), zrobienie biblioteki na ponad 6 tysiące książek w pokoju o 16 m kwadratowych to niezłe myślę wyzwanie Smile

Do PTN, raczej się nie zapiszę, już mi wystarczy na dzień dzisiejszy przynależności Wink

Nie martwcie się chwilowymi dołkami, dołki są po to by z nich wyjść Smile

popatrzcie na swoje kolekcje po delektujcie się nimi Smile

wojtekb4

Karczewski Patryk

W moim przypadku (urodziny blisko) czas na kupowanie dopiero nadchodzi Very Happy

Na dobry początek przegrałem licytację wdowiego grosza ( myślałem że coś mnie trafi Twisted Evil

. Liczę, że pojawi sie jeszcze raz taka monetka i będę mógł w końcu ją kupić. Tylko niech się spieszy bo nie wiem jak długo pieniądze będą się mnie trzymały... Są przecież ważniejsze rzeczy niż blaszki, z całym szacunkiem Very Happy